Nie wiem co mnie podkusiło...

... żeby pojechać do Międzyzdrojów. To miejsce nie dla mnie. Nie dla nas. Nie dla mojego potomka :). Dużo więc podróżowaliśmy. Mój mały subiektywny przewodnik po Pomorzu Zachodnim postaram się umieścić wkrótce. Musicie mi wybaczyć, ale będę odwiedzać Was rzadko w tym miesiącu. Przed nami długie godziny pracy oraz odłożona przeprowadzka: środa, czwartek i piątek to nocne pakowanie, długi weekend to przenosiny, a od wtorku dopiero szał rozpakowywania się. Odkrywanie nowej kuchni także będzie musiało poczekać. Być może z tej okazji rozdam Wam kilka książek. Muszę tylko znaleźć chwilę, aby Was o coś drogą pisaną zapytać. Mam więc nadzieję, że będziecie zaglądać tu od czasu do czasu.

A poniżej cała nasza trójka oraz zbliżenie na najweselsze z nas :)



Pozdrawiam.
Blog Widget by LinkWithin